W szkole ,,wybuchł” pożar. Kłęby dymu unosiły się na korytarzu. Pani Alicja, która pierwsza zobaczyła ogień błyskawicznie powiadomiła o tym Pana Dyrektora. Natychmiast Pan Dyrektor zarządził ewakuację ludzi i mienia. Nauczyciele sprawnie wyprowadzili uczniów z budynku. Zostały też wyniesione i zabezpieczone wartościowe przedmioty. W ciągu kilku minut przed szkołę zajechała wezwana przez Dyrektora Ochotnicza Straż Pożarna z Wiklina, nieco później przyjechała jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Jezierzyc. Strażacy otrzymali wiadomość o tym, że w budynku znajduje się kilku uczniów, którzy nie zdążyli się ewakuować, szybko przystąpili do sprawdzenia budynku. Błyskawicznie zorganizowali akcję ratunkową wynosząc na rękach ,,poszkodowanych”, część uczniów została bezpiecznie ewakuowana z pierwszego piętra za pomocą drabiny. Następnie strażacy przystąpili do ugaszenia płonących opon. Oczywiście cała akcja została dokładnie zaplanowana – to były manewry przeciwpożarowe. Uczestnictwo w nich uczniów i nauczycieli pozwoliło sprawdzić, czy je4steśmy w stanie sobie poradzić w razie wybuchu pożaru, gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo i życie ludzi przebywających wewnątrz szkoły. Akcja odbyła się przy współpracy Dyrektora szkoły – pana Zbigniewa Kamińskiego, pedagoga szkolnego – pani Bożeny Iwańskiej, OSP Wiklino – pana Jana Sygnowskiego i OSP Jezierzyce. Poczynania strażaków obserwował  pan Zygmunt Hoppe oraz przedstawiciel Straży Pożarnej ze Słupska